środa, 29 lipca 2015

Szybki placek drożdżowy dla leniwych i zapracowanych łasuchów.

Wiecie,  że dzisiaj mamy święto? Nie jest to święto związane z dzisiejszą datą. Jest to święto, które obchodzimy co tydzień. Każda środa to powód do tego by świętować. A wiecie dlaczego? Bo jak mawia mój mąż i jego rodzinka... MAMY PÓŁ TYGODNIA W D...E! (taki mały żarcik)

Naszła mnie ochota na słodkie. Mam w domu mrożone borówki, i w słoikach zaprawione wiśnie. Postanowiłam sobie, że muszę zrobić coś szybkiego i łatwego a do tego jeszcze podzielnego, by poczęstować wszystkich domowników.

Tym sposobem czas na szybkie ciasto drożdżowe.
Nie wymaga zbyt wiele naszego zaangażowania a efekt końcowy naprawdę jest zniewalający.


wtorek, 28 lipca 2015

Idealna książka dla naszych kreatywnych rąk i umysłów.

Maciek w czerwcu skończył 7 lat. Z tej okazji dostał wiele wspaniałych prezentów. Każdy naprawdę przemyślany i chyba śmiało mogę powiedzieć, że żadna złotówka nie była wyrzucona w błoto.
Ale o tym może w innym poście. Tutaj chcę się skupić tylko na jednym z nich.

Jest to książka, która pomaga nam doskonalić nasz kreatywny sposób spojrzenia na papier, folię, gazety, puszki i inne... Zachęca do tworzenia własnych ciekawych twórczych pomysłów.
"Mister Maker. Pan Robótka Niezwykłe projekty plastyczne", bo o niej mowa, zawiera w sobie te wszystkie rzeczy o których wspomniałam wcześniej.

poniedziałek, 27 lipca 2015

(Nie)zbędnik plażowicza !!!

Po pierwszych dwóch wizytach nad jeziorem chciałam Wam przedstawić rzeczy, bez których nie wyobrażam sobie pobytu nad jeziorem. 
I wiecie co? 
Teraz już wiem, że te całe sterty materacy dmuchanych i innych pięknych, kolorowych i wymyślnych dodatków cieszą jedynie oko. Nie dość, że wyszczuplają Twój portfel, to jeszcze po chwili zabawy, przestają być interesujące.


piątek, 24 lipca 2015

Miłość braterska - jak to jest z moimi chłopakami?

Długo zastanawialiśmy się nad tym, czy starać się o drugie dziecko. Tak nam było wygodnie. Jeden maluch w domu w zupełności wystarczy. Jest tyle rodzin, które mają jedynaków, po co nam więcej dzieci?

Jednak przez ten cały czas, coś nie dawało mi spokoju. Czułam, że to nie jest dobre wyjście. Sama mam trójkę rodzeństwa i nie wyobrażam sobie, że miałoby być inaczej. Gdyby nie oni nie miałabym TAKICH wspomnień z dzieciństwa. Bo z kim bym się bawiła, z kim bym się kłóciła no i wreszcie z kim bym się biła? Skąd wiedziałabym czym jest miłość braterska?


czwartek, 23 lipca 2015

Śmierć w samochodzie - umiera dziecko, umierasz Ty!

Temat, który krąży i krąży w sieci bez końca, zwłaszcza teraz w te upalne dni.
Śmierć w samochodzie dziecka, lub psa wywołuje w nas wiele emocji.

Bo tak łatwo nam oceniać innych.
Tak łatwo powiedzieć, że ktoś zachował się nieodpowiedzialnie.
Tak łatwo wytykać nam czyjeś błędy i potknięcia!
Ale czy w tych momentach potrafisz chociaż na chwilę się zatrzymać?
Potrafisz na moment zamknąć oczy i wyobrazić sobie całą tą sytuację?
Potrafisz wczuć się w rolę rodzica, który traci dziecko?


środa, 22 lipca 2015

Spaghetti Carbonare - szybki i prosty domowy przepis na makaron.

Jesteś ciągle w biegu i nie masz ochoty długo stać przy piecu, by coś sobie ugotować?
Przeważnie zajadasz się w restauracji, albo w barach z fast foodami?
Ale jak długo można tak się żywić? Wypróbuj mojego przepisu na makaron. Nie wymaga zbyt wiele czasu i naprawdę łatwo go zrobić.



wtorek, 21 lipca 2015

Szpitalny Oddział Ratunkowy - w oczekiwaniu na pomoc!

Nie chcę narzekać i marudzić, nie lubię się żalić, ale tym razem muszę, po prostu muszę opowiedzieć Wam o naszej nocnej przygodzie właśnie w SOR w Gnieźnie.


poniedziałek, 20 lipca 2015

Kamica pęcherzyka żółciowego - co z tym zrobić?

Nie jestem lekarzem, nie znam się na medycynie i nie powiem nikomu tak po prostu, że musi zrobić to czy to i już!
Właśnie to lubię w BLOGACH OSOBISTYCH, że każdy pisze o swoich odczuciach i doświadczeniach. Bo przecież nie ma jednej regułki i jednego sposobu na daną dolegliwość. U Ciebie zadziała TO, u mnie skuteczniejsze będzie TAMTO...


Kochani przedstawię Wam teraz co ja wiem na temat Kamicy pęcherzyka żółciowego.
Napiszę jak się o tym dowiedziałam, jakie były jej objawy i co powiedział mi doktor jeden, drugi, i trzeci...

piątek, 17 lipca 2015

Muszę iść na odwyk, bo to już chyba uzależnienie od...

Siedzę sobie w domu i robię to co muszę.
Jest lato owoce dojrzewają, warzywa rosną. Więc zaprawiam ukochane ogórki i robię soki z czerwonej porzeczki dla Macieja. Bo do szkoły codziennie bierze picie ze sobą. A zdrowiej, a może i taniej będzie, jeśli zrobimy swoje.

I mogłabym po tym wszystkim usiąść i odpocząć, bo Maciek jest na wakacjach.
Został tylko Michaś, który w pojedynkę nawet zbyt wielkiego bałaganu nie zrobi.
I wczoraj ok godziny 12:00 coś sobie uświadomiłam. Może po prostu jestem uzależniona od...


czwartek, 16 lipca 2015

"Przyjęcie niespodzianka" - bo liczysz się Ty!

Jeśli kogoś kocham i chcę by był szczęśliwy jestem w stanie dla niego zrobić wszystko.
W każdy dzień staram się obdarowywać bliskich uśmiechem, dobrym słowem i dobrym gestem. 
Ale są dni kiedy chcę dać od siebie coś więcej. Wtedy dwoję się i troję, by byli szczęśliwi, zaskoczeni. 
" Przyjęcie niespodzianka " może być jednym z tych momentów, gdy daję całą siebie. Bo liczysz się Ty, pieniądze, praca - to nie ma znaczenia.


środa, 15 lipca 2015

Wpływ telewizji na rozwój dziecka.

Wiele razy siadam zszokowana zachowaniem moich chłopaków. Zastanawiam się skąd im się to wszystko bierze. Raczej nie z domu, z podwórka póki co również nie. To skąd? I po dłuższej chwili zaczynam kojarzyć fakty. I wszystko jest jasne... TELEWIZJA

Chcę ten post poświęcić na przemyśleniach o tym jaki jest wpływ telewizji na rozwój dziecka.
I przedstawię Wam zarówno pozytywne jak i negatywne moim zdaniem strony jej oglądania.


wtorek, 14 lipca 2015

Jak się ochłodzić w upalne dni?

Jest pochmurno, pada deszcz. Chcemy lato! A teraz kiedy wyobraźnia zadziałała nam z podwojoną siłą, tym bardziej nie możemy się doczekać upałów ( mamy na nie swoje sposoby ). Słoneczko wracaj do nas!!! 

Zastanawiasz się jak się ochłodzić w upalne dni? Nie masz już pomysłu na tak wysoką temperaturę?

Najlepiej byłoby wyjechać na wakacje nad morze, ale nie każdy może sobie na nie pozwolić, więc przedstawię Wam kilka moich propozycji, które nic nie kosztują, lub kosztują niewiele a naprawdę pozwolą nam lepiej oddychać w te upalne dni:


poniedziałek, 13 lipca 2015

Gdy się budzę w poniedziałek...

I tutaj Was zaskoczę, bo nie będzie to post o tym jak poniedziałki bywają trudne. Jak to ciężko wrócić do normalności i codzienności po weekendzie.
Bo ja zupełnie inaczej niż większość naprawdę lubię poniedziałki.
Zupełnie nie przeszkadza mi to, że po niedzieli - dniu odpoczynku, muszę wrócić do normalności.


piątek, 10 lipca 2015

czwartek, 9 lipca 2015

Nasze życie - dorosły kontra dziecko.

Tak wygląda nasze życie, najpierw jesteśmy dziećmi, później stajemy się dorosłymi odpowiedzialnymi za nasze dzieci.
I mimo, że jestem jeszcze młoda i całe uroki życia jeszcze przede mną, już mogę porównać ze sobą te dwa etapy rozwoju człowieka.

Bo powiedzcie czy nigdy nie zastanawialiście się nad tym kto ma lepiej? Nie porównujecie tego jak wyglądało i jak wygląda nasze życie? Łatwiej było kiedy byliście dzieckiem, czy mimo wszystko jednak lepiej być dorosłym?


środa, 8 lipca 2015

Zmiana pogody równa się zmiana planów.

Zmiana pogody równa się zmiana planów, a zmiana planów to zawiedzione dzieci?

Wczoraj ostro wzięłam się za pracę i zrobienie wszystkiego co tylko miałam w planach, by dzisiaj w 100% poświęcić czas dzieciom.


wtorek, 7 lipca 2015

Mam grzeczne dzieci - czasami!

O tak, mój Maciej to zawsze było grzeczne dziecko. I w sumie nie powinnam na niego narzekać. Ale... niestety nie zawsze jest tak kolorowo, pięknie i nie zawsze jest grzeczny. Niestety bywają gorsze dni, kiedy nic a nic mnie nie słuchają zarówno jeden jak i drugi.


poniedziałek, 6 lipca 2015

Akcja spontan - jestem jak dziecko!

Mam czasami wrażenie, że moje życie jest zbyt nudne. Mam ochotę coś zmienić, chociaż na chwilę.
Wtedy włącza mi się akcja spontan i znowu jestem jak dziecko! Robię w tym momencie to, na co przyjdzie mi ochota, nie patrząc na nic i na nikogo. I szczerze współczuję tym, którzy tego nigdy nie robią!


piątek, 3 lipca 2015

Jesteśmy rodzinką czteroosobową.
Tatuś - Marcin, dużo pracuje, mało ma dla nas czasu - ale ktoś musi dbać o nasz dobrobyt.
Za to mamusia - Michalina poświęca nam każdą chwilę. Jest dla nas dostępna 24h na dobę.

Uwielbiamy się przebierać i pozować do zdjęć. Książki to również nasza pasja. Wiele w naszym życiu się dzieje a mamusia wiernie wszystko przelewa na komputer. Widać, że naprawdę lubi pisać. Chyba nie ma dla niej rzeczy niemożliwych, a my oczywiście we wszystkim jej pomożemy.

Jeśli jesteście zainteresowani współpracą z nami i naszą mamą prosimy kontaktować się
pod adresem e-mail 4razym.blog@gmail.com. A może i tatuś do nas dołączy? Kto to wie?

Pozdrawiamy:
Maciej (20 czerwca 2015 r. skończyłem 7 lat)
i
Michał (10 września 2015 r. skończę 3 lata)

Jak mówić do rodziców męża / żony?

Zastanawialiście się jak mówić do rodziców ukochanego na początku a później już po ślubie? 
Nie orientuję się jakie zwyczaje bywają w innych rejonach Polski, ale u nas jest przyjęte, że do rodziców współmałżonka powinniśmy mówić MAMA / TATA.

Od samego początku naszej znajomości miałam problem z tym, w jaki sposób ja mam się zwracać do rodziców Marcina.


środa, 1 lipca 2015

Piknik z blogującą mamą - już po wszystkim!

No i już po wszystkim. Po dwóch miesiącach przygotowań, ciężkiej ale jakże przyjemnej pracy.


I tak bardzo się bałam tego spotkania, a jednocześnie tak bardzo nie mogłam się doczekać! Jejku, nawet nie wyobrażacie sobie, jak to wszystko przeżywałam. Wkroczyłam w świat zupełnie mi obcy. Nic o Was blogerzy i o Waszych spotkaniach nie wiedziałam. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Jedynie oczami wyobraźni układałam sobie różne obrazy...