Tak mi brakuje pisania.
Tyle mam pomysłów.
Tyle chciałabym Wam powiedzieć.
Tak dużo przemyśleniach w głowie mi się kołacze.
Chętnie bym to wszystko z siebie wyrzuciła ale...
No właśnie pomimo, że chęci i pomysłów wiele to pisać póki co nie mogę.
Wpadłam tutaj tylko na chwilę. Wytłumaczę dlaczego nas nie widać i nie słychać na blogu i pewnie znowu będę zmuszona zniknąć na jakiś czas.
A przyczyna jest wręcz banalna.
Mogłoby się wydawać, że to brak czasu. Może i po części tak jest ale przede wszystkim to wina Internetu. A właściwie jego brak w laptopie. Nie mam możliwości włączyć bloggera na kompie a pisanie na telefonie czy tablecie kiepsko mi wychodzi. A jeśli mam coś robić byle jak, wolę nie robić wcale. A tyyyle zdjęć bym Wam pokazała.
Obiecuję, że jeśli ogarnę temat neta w komputerze to i zaległości nadrobię.
A tymczasem pozdrawiam Was gorąco.
Ogarniaj, ogarniaj bo lubię do Ciebie zaglądać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
O jak miło. Dziękuję za dodatkową motywację. Fajnie że jesteś 😊
UsuńSzkoda wielka, że tak rzadko się tu pojawiasz. Mam nadzieję, że wkrótce ogarniesz - i czekam na te kolejne posty oraz ogromną porcję zdjęć :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kiedy będę mogła Wam wszystko pokazać
UsuńW takim razie czekamy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za cierpliwość
UsuńPoczekamy cierpliwie, wiem jak dokuczliwy bywa brak neta a w telefonie, czy na tablecie to ja moge conajwyżej wiadomości sprawdzić, ale pisać nie znoszę ;)
OdpowiedzUsuńpoczekamy..... aż sobie to wszystko poukładasz...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam