Mamy w domu 5-cio letniego niejadka, który wygląda na 3 latka. Niewiele zjada na śniadanie, obiad czy kolację. Ale udało mi się stworzyć przepis na ziemniaczki, który absolutnie podbił serce i przede wszystkim podniebienie naszego bohatera.
A co najważniejsze kuleczki ziemniaczane w panierce przygotowujemy z wcześniej ugotowanych ziemniaków, dzięki czemu nie marnujemy jedzenia z dnia poprzedniego.
Jak dla mnie super rozwiązanie
- najpierw zjadamy świeżo ugotowane ziemniaczki z ulubionymi dodatkami, a pozostałości wykorzystujemy na drugi dzień.
I co najważniejsze, przygotowanie naszych kuleczek ziemniaczanych nie sprawia żadnych problemów i nawet największy kulinarny nieuk sobie z tym poradzi!
A więc nie przedłużam już dalej i przechodzę do meritum mojego wpisu.
Przepis na kuleczki ziemniaczane w panierce:
Składniki:
- Ugotowane ziemniaki
- Ulubione przyprawy
- Bułka tarta i jaja do panierki
- Olej do smażenia
Ziemniaczki zgniatamy przez praskę do ziemniaków.
Doprawiamy wybranymi przyprawami.
Formujemy kuleczki.
Panierujemy najpierw rozmąconym jajem.
Następnie obtaczamy w bułce tartej.
Smażymy na głębokim oleju.
I gotowe.
Smacznego!
Koniecznie daj znać w komentarzu lub na e-mail czy przepis się Tobie spodobał! Pozdrawiam
Wygląda smacznie i pewnie tak smakuje :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś mojemu Minionowi takie zrobię na obiad. On nie zwraca uwagi na kalorie ;p
Moje dzieciaki uwielbiają! Mam nadzieję, że i Wam przypadną do gustu. Pozdrawiam
UsuńMoja córka zjada na ogół wszystko bez problemu, ciekawe jakby jej smakowały takie kuleczki :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do wypróbowania przepisy, koniecznie dajcie znać czy smakowały? Pozdrawiam
UsuńBardzo fajny pomysł na obiad. Muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuń/Ala
Wypróbuj, smacznego :-)
Usuń