I tak właśnie jest w moim przypadku.
Uwielbiamy paprykę w każdej postaci. Dodajemy ją do wszystkiego. Na kanapki, do tostów, do szaszłyków, leczo, mięsa, zjadamy jako zagrycha do wódki i służy nam jako przekąski do kolacji. Znam również fajny, prosty i szybki przepis na zupę paprykową, ale o tym może innym razem. Teraz skupimy się na tej marynowanej.
Przepis zaczerpnęłam z mojej ulubionej książki kulinarnej.
Są to "173 SPECJAŁY SIOSTRY ANASTAZJI wydawnictwa WAM." Znajdziecie tam wiele bardzo ciekawych pomysłów na zupy, mięsa, surówki, sałatki, ciasta, ciastka czy zaprawy.
PRZEPIS
Składniki:
- Papryka
- Woda 3,5 szklanki
- Ocet 10 % 3/4 szklanki
- Sól 1 łyżka
- Cukier kryształ 3/4 szklanki
- Pieprz ziarnisty
- Ziele angielskie
- Liście laurowe
- Olej
Ja na 4 kg papryki musiałam ugotować zalewę na 6 porcji produktów podanych powyżej.
Wykonanie:
Umytą paprykę oczyszczamy z pestek i kroimy na takie kawałki, jakie tylko chcemy.
Tak przygotowaną paprykę wkładamy do umytych słoików. Ja włożyłam do takich 700 ml.
Gotujemy zalewę : woda, ocet, sól, cukier, pieprz, ziele, liście - wszystko wrzucamy do jednego garnka i doprowadzamy do wrzenia.
Następnie gorącą zalewą zalewamy nasze słoiki z papryką.
Przed zamknięciem dodajemy do każdego słoika łyżkę oliwy, ja dodałam olej rzepakowy.
Teraz możemy zamknąć słoiczki i wstawić do garnka z wodą, by się zagotowały. Gotujemy przez 8 minut.
Po tym czasie słoiki wyciągamy i możemy odwrócić je do góry dnem, by mieć pewność, że słoiczek pod wpływem dodatkowego ciepła dobrze się zamknie.
No i zapasy na zimę gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz