Za co lubię JEZIORO W LASKOWIE?

Zacznę może od tego, że Laskowo to mała wioska oddalona od naszego Ośna jakieś 2 km. Prawie niczym nie różni się od naszej wioski: pola, łąki, kilkadziesiąt mieszkańców i jeden sklep.

PRAWIE, ponieważ jest tam jeszcze kościół i JEZIORO!

Niby zwykłe jezioro. Niby nic specjalnego na nim nie ma. Plaża naprawdę niewielka. Woda nie za czysta. Ale jest coś co bardzo je wyróżnia od innych miejsc.

Są to wspomnienia. Wspaniałe czasy i chwile tam przeżyłam. Uwielbiam wracać do tego miejsca.

Właśnie tam rozpoczęła się nasza znajomość z Marcinem...


Za co jeszcze lubię jezioro w Laskowie?

Fajne jest jeszcze to, że blisko jeziora znajdują się domki, które można na czas wakacji wypożyczyć i w nich na kilka dni zamieszkać. Można spotkać tutaj ludzi z różnych miejsc, nawet z Poznania lub Bydgoszczy.

Wyobraź sobie ten klimat. Kąpiesz się, a w tle słyszysz fajną muzyczkę. Albo tak jak dzisiaj, czujesz zapach kiełbaski pieczonej na grillu.

UWIELBIAM TO MIEJSCE. Jest trawa, piasek, drzewa, mostek, mała altanka ze stolikiem pod którą możesz schować się od słońca i coś zjeść. No sami zobaczcie o czym piszę <3

Nasz ulubiony kącik

nawet kajaki widać w tle naszego jeziora

W miejscu gdzie stoi samochód mokra przytuliłam Marcina, a Sylwia leżała

w tle widać altankę o której wspomniałam

widzicie mostek? Śmiało można z niego skakać na główkę lub "bombę"

A Ty masz miejsca do których chętnie wracasz? Są w Twoim życiu miejsca, które dla innych są zwyczajne a dla Ciebie wyjątkowe? Chętnie wysłucham Twojej miłosnej historii.