Ale o tym może w innym poście. Tutaj chcę się skupić tylko na jednym z nich.
Jest to książka, która pomaga nam doskonalić nasz kreatywny sposób spojrzenia na papier, folię, gazety, puszki i inne... Zachęca do tworzenia własnych ciekawych twórczych pomysłów.
"Mister Maker. Pan Robótka Niezwykłe projekty plastyczne", bo o niej mowa, zawiera w sobie te wszystkie rzeczy o których wspomniałam wcześniej.
Już wcześniej kilka razy pisałam, że uwielbiamy razem siadać i rysować, wyklejać, kolorować, malować - a dzięki tej książce mamy możliwość spełniać się w każdym momencie.
Kiedy zobaczyłam ten prezent mojej radości nie było końca.
Och, jak fajnie będziemy mieli co robić - pomyślałam sobie w pierwszej chwili. Tak...
Ale zaraz przyszła druga myśl.. o ludzie przecież Maciej nie da mi spokoju i ciągle będzie za mną chodził, by tylko coś zrobić z tych przecudnych projektów. A o bałaganie już nie wspomnę. Bo sam Maciek może i nie zostawi po sobie pomalowanych ścian i wycinków gazet lub kartek, ale nie zapominajmy o Michałku, który przecież MUSI naśladować brata. No nic, muszę zagryść zęby i pozwolić im się rozwijać, a bałagan zawsze się sprzątnie.
No i przyszedł dzień, w którym koniecznie chcieli tworzyć. Zdecydowanie to nie była odpowiednia chwila. Ja wtedy robiłam obiad, i placek i zupełnie brakowało mi zarówno czasu jak i miejsca. Ale w końcu ustąpiłam i powiedziałam, że jeśli chce coś zrobić, to niech robi ale samodzielnie, bez mojej pomocy i w miarę możliwości z wykorzystaniem tego co mamy dostępne w domu. I udało się. Moje kochane twórcze dziecko znalazło zastępcze materiały, by przygotować projekt, który przypadł mu do gustu jako pierwszy.
SZTUCZNE LODY
Materiały potrzebne do ich wykonania:
- Farby
- Gąbki
- Plastikowa miseczka
- Taśma
- Posypka do deserów
- Klej
- Nożyczki
Wykonanie:
1. Nożyczkami wycinamy z gąbki kształt lodów.
Gąbki nie miałam na stanie, więc Maciek wymyślił, że kulki zrobi z kartek papieru.
2. Przyklejamy kulki do plastikowej miseczki
3. Malujemy każdą kulkę farbą na kolor ulubionych lodów.
4. Żeby zrobić polewę czekoladową mieszamy brązową farbę z klejem i polewamy nasze lody.
5. Wszystko posypujemy kolorową posypką.
My po pierwsze nie mieliśmy takiej w domu, a poza tym wolimy zjeść sami a nie dekorować nasze prace plastyczne, więc posypkę zrobił Maciek z kolorowych papierów.
6. Dodatkowo Maciej pokolorował talerzyk na brązowo by nie był taki nudny.
Proszę oto efekt jego pracy.
I nie zapominajmy o Michałku, który dzielnie naśladował brata i stworzył również własne lody. To efekt pracy Michałka.
I z pewnością niejednokrotnie będziemy Wam przedstawiać efekty naszej pracy z tą książką. Chcecie?
Zachęcam Was do tworzenia razem z nami, może na początek lody? Jak się Wam podobają projekty moich chłopaków?
Jakie kreatywne chłopaki! Pozazdrościc
OdpowiedzUsuńdziękujemy. Naprawdę świetnie się przy tym bawią.
UsuńCieszę się, że książka się podoba
OdpowiedzUsuńO tak bardzo :-)
Usuń